lis 15 2005

04. Ból


Komentarze: 4

1. Zostałam zdradzona przez koleżanke . Po południu  tego samego dnia przytrzasnełam palec drzwiami . Bół  fizyczny , opuchnięty palec , schodzący paznokieć, nacięcia chirurgiczne bez narkozy i znieczulenia .Koszmar. Ból duszy też był ogromny, zdrada piekła. Po miesiącu palec sie wygoił , a dusza zdradzona dalej boli.  Nie ma lekarstwa na ból po zdradzie.

2. Nie lubie plotkujących sąsiadek w dodatku mielących półprawdy po kilka razy dziennie.

3. Pożyczyłam telewizor chorej koleżance, a teraz cierpie i nie czuję sie dobra, bo mam myśli nieciekawe.

Nelika

 

 

nelika : :
15 listopada 2005, 13:08
dla mnie to obca przypadłośc, raczej samowyleczenie pozytywnym nastrojem , jest mi bliższe. I usmiech, duzo usmiechu.
w_ż_s_m
15 listopada 2005, 12:12
masochizm. piekniej brzmi. jakby bardziej jesiennie.
15 listopada 2005, 11:55
czyli na bol dodac inny bol . Hmmm...samobiczowanie ?
w_ż_s_m
15 listopada 2005, 11:45
alez jest lekarstwo.

i jak każdy z medykamentów, ten równiez działa miejscowo i chwilowo.

i jak kazdy z medykamentów jest drogi, chociaz istnieją tańsze odpowiedniki, ale ponoć cierpi na tym szczególnie ważny organ jakim jest wątroba.

tequila.

* dawkowanie:

do woli. tym wiecej im bardziej świat sie pierdoli.

* działanie:

j/w: znieczula, uzależnia jak załapiesz i powoduje opad wkurwu.

* stosowanie:

nie wcierać!! nie kropić!! nie robić inhalacji!!!
sól na dłoń, potraktować jęzorkiem, wychylić i wbić uzebienie w owoc cytrusowy.

polecam.
wypróbowaąłm.

a jak już skończy......się lekarstwo, to lej inne jak leci.

o ile nie masz lat nastu.

Dodaj komentarz