gru 13 2005

12.Pokuta


Komentarze: 2

 

1.Możemy założyć, ze jestem dziwna i trudna do życia jak to powiedział jaśnie pan sąsiad. Unikam zbiegowisk i mam większe zaufanie do „domu” niż do ludzi. Domatorka. Czytam namiętnie , namiętnie kocham , namiętnie żyje i namiętnie nienawidzę.

2.Pogoda jest paskudna . Z okna kawiarnianego  świat wygląda jak za czasów telewizji PRL . w czarno białym wymiarze.  Taki telewizor stoi u babci za kredensem. Z sentymentem wspomina ona jak sąsiedzi ze stołeczkami przychodzili oglądać dziennik telewizyjny.

3.Dostałam w prezencie perfumy o niezwykle brzydkim zapachu. Tak się zastanawiam , czy powinnam je trzymać na półce w łazience ? Ofiarodawczyni by się ucieszyła , że doceniam jej  prezent. Ja miałabym darmowa pokutę patrząc kilka razy dziennie na flakonik i wspominając jego odór.   Ale czy taka pokuta przywróci  węch mojej znajomej .

 

 

nelika : :
14 grudnia 2005, 21:10
masz racje , wywale, co mi tam :)
14 grudnia 2005, 09:12
Cudownie, że kochasz namiętnie... Flakonik z obrzydlistwem po prostu wywal...

Dodaj komentarz